|
|
|
|
|
|
agnieszkad1: no "obowiązki" to obowiązki i niech czeka.. prznajmniej się cierpliwości uczy..
Klaudeczka: te sposoby to uważam, że nie należy na nich polegać tak w 100% _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
AGNIESZKAD1 ja identycznie podchodzę do robienia testów,teraz robię codziennie owulacyjnie i strasznie się stresuję!!najbbardziej tym że tylko jedna krecha w 13dc biorę ANTYBIOTYKI<<zapomniałam''czy to moze mieć wpływ???pewnie tak,ale gapa ze mnie!!!moze owu w ogóle nie będzie w tym miesiącu _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja mam dzisiaj 14 dc wczoraj byl 13 dc i test owu pozytywny i bylo przytulanko a dzisiaj przerwa i jutro znowu staranko MAM NADZIEJE CALY CZAS _________________
edytowany: 1 raz | przez maga182 | w dniu: 27-10-2008 19:46
|
|
|
|
|
|
|
|
klaudeczka: to ważne że bierzesz antybiotyk..... on zaburza całe funkcjonowanie organizmu.
Ja się dziewczynki pożegnam dzisiaj z Wami.... do juterka..... milych przytulanek.. wszystkim _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
PYSIAKTL wiem wiem naprawdę z przymrużeniem oka podchodzę do tego planowania płci,ale jak się naczytałam,to znając MNIE będę próbować !!ale nie nastawiam się,zupełnie,nie lubię rozczarowań,a zresztą z drugiego takiego cudnego synka będę się równie mocno cieszyć jak z córci,ale kurcze wiesz jak jest,sukieneczki,laleczki itd,marzenia mamusi!!!moja siostra ma 2 córy,ja jeszcze chcę mieć z dwójkę dzieciaków,ale w dużym odstępie czasowym!!!mam 28lat jeszcze troszkę czasu mam,mam nadzieję!!!!a ty pysiaktl długo się starasz????i powiedz mi czy taki normalny wiesiołek mam kupić i czy brać go cały czas,np od jutra?? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
klaudeczka: wiesiołek sie bierze od 1 dc do okolo 14-16 dnia.. w zależności kiedy masz owulkę.. potem należy go odstawić... nie należy go brać po owulacji bo może wpływać na nie zagnieżdżenie się jajeczka.... A w każdej aptece go kupisz bez recepty.. _________________
edytowany: 1 raz | przez pysiaktl | w dniu: 27-10-2008 19:54
|
|
|
|
|
|
|
|
dziękuję pysiaktl za info,wiem że w aptece nie będzie problemu z kupieniem,zacznę brać od nasptępnego @dzięki _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
pomidorex pisalas wczesniej ze jak sie już chorowalo na toksoplazmoze to już ma sie przeciwciała. Ja już byłam na to chora i mam przeciwciała bo robiłam badania prawie rok temu. Jeden lekarz mi powiedział ze już na to nie zachoruje bo mam tyle przeciwciał ze mogę sie podzielić z innymi a drugi że będę musiała sobie co jakiś czas robić badania jak będę w ciąży i teraz nie wiem kto ma racje.
Wiecie coś na ten temat? Ja mam koty ale mysle że od nich nie dostałam bo one nie wychodzą i są czysciutkie a po sprzątaniu kuwety zawsze myjemy ręce, no teraz nie sprzątam bo mnie m nie dopuszcza. Ale ja predzej złapałam to z surowego mięsa bo przepadam za tatarem mniam teraz już nie mogę jeść _________________
Chodzi o wiarę w siebie, o wiarę w to, że może być lepiej...
Uwierz - może być lepiej niż jest, marzenia mają sens!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Vega, może on miał na myśli normalne badania co się w ciąży robi.. nie na p/ciała.. ten poziom p/cial masz już stały i on się nie zmieni...
Widziałaś już swoją fasolkę lub jej dopiero pęcherzyk?? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Vega - to nie ja pisałam o tym przeciwciałach niestety. ja robiłam badania - nigdy nie chorowałam na tokspolazmoze, wiec bede musiał co 3 miesiace robic badania.
Ja tylko na chwile wpadłam, dopiero do domciu przyszłam. Idę sobie filmik obejrzec.papa miłych snów i przytulanek:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
dziewczyny a o co chodzi z tym blokowaniem rozmów na portalu,coś trzeba zrobić??dobrze zrozumiałam??? _________________
|
|