|
|
|
|
|
|
powiem wam ze siostra mojego męża ma synka, w lipcu sie urodził, moj dzieciaczek bylby w tym samym wieku bo zaszlysmy w ciaze tak samo... nie widzialam ich od dawna, nigdy nie widzialam tego malego, tylko na zdjeciach ale poki co to ich nie odwiedze, chyba bym sie poplakala ale nie lubie pokazywac swoich slabosci, udaje ze wszystko jest ok i narazie nie chce dziecka _________________
Chodzi o wiarę w siebie, o wiarę w to, że może być lepiej...
Uwierz - może być lepiej niż jest, marzenia mają sens!!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
DZIĘKÓWKA ZA WSZYSTKOOOOOOOOOOOO
ZDAM CZY NIE ZDAM STAWIAM FLACHE - WIRTUALNIE PRZEZ SKYPA ZROBIE Z WAMI KONFERENCJE I POSTUKAMY SOBIE KIELICHONKAMI W MONITOREK PRZY KAMERKACH - NIE ZEBY OD RAZU CYBERKOWAC....HEHEHEEE, TAK PO PRZYJACIELSKU
PAPATY _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
izunia jakbym nie miala od was wszystkich wsparcia wiec i od ciebie to bym tu wcale nie pisala, wiem ze komus jest ciezko radzic jak samemu sie jest przytloczonym ale nie smuc sie, niedlugo wszystkie doswiadczymy tego szczescia i nieraz w nocy nam maluch nie bedzie dawal spac do rana i bedziemy mialy dosc ale bedziemy i tak te wszystkie rzeczy uznawac za szczescie bo teraz tak bardzo na to czekamy _________________
Chodzi o wiarę w siebie, o wiarę w to, że może być lepiej...
Uwierz - może być lepiej niż jest, marzenia mają sens!!
|
|
|
|
|
|
|
|
vega czego z calego serca tobie i nam wszystkim zycze ,wiesz ja mam takie mysli ktore coraz czesciej mnie nachodza ze moj limit szczescia w moim zyciu niestety sie juz wyczerpal '
ja na wielkie szczescie synusia juz mam
ale chcialabym tez synka wydaje mi sie ze chlopak ma w zyciu latwiej nie wiem moze sie myle,pozatym mam dorastajaca chrzesnice (15)latek ma i jak moja siostra sie stresuje to jakos mi ochota na coreczke ulatuje hhehhee _________________
edytowany: 1 raz | przez izuniabkw | w dniu: 16-10-2008 12:11
|
|
|
|
|
|
|
|
a chciałybyście mieć dziewczynkę czy chłopca? Wiem że każda z was tutaj pragnie mieć dziecko i obojętnie kto to będzie, ja tak samo będę szczęśliwa że mogę być mamą i więcej nic nie ważne. Ale jak byście miały wybrać to co? Ja zawsze chciałam synka ale teraz mi się zaczęło zmieniać i chyba wybrałabym dziewczynkę, taka mała księżniczka
izunia - patrz podpis pod moim suwaczkiem: może być lepiej niż jest!! _________________
Chodzi o wiarę w siebie, o wiarę w to, że może być lepiej...
Uwierz - może być lepiej niż jest, marzenia mają sens!!
edytowany: 1 raz | przez Vega | w dniu: 16-10-2008 12:09
|
|
|
|
|
|
|
|
dziewczyny, nie wiem jak to jest i czy jakoś komputerowo udzielił mi się wasz stan, ale z tego wszystko mnie też zaczął jajnik boleć... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
pomidorex tylko żebyś się jeszcze tym złym humorem nie zaraziła! może to przez pogode, trzeba uwazac bo teraz czesciej moga nas lapac smutki i musimy sie przed nimi bronic _________________
Chodzi o wiarę w siebie, o wiarę w to, że może być lepiej...
Uwierz - może być lepiej niż jest, marzenia mają sens!!
|
|
|
|
|
|
|
|
vega - doła to ja załapałam miesiąc temu...powoli odpuszcza, ale baaaaaaaaaardzo powoli. Także smutki mi nie straszne _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
vegus pierwsze co przeczytalam i zgadzam sie z tym kochana jestes
jejku ja musze wyskoczyc do sklepiku za 30 minutek jestem z powrotem jak nie dluzej bo z tym bolem nie wiem jak daleko zajde _________________
edytowany: 1 raz | przez izuniabkw | w dniu: 16-10-2008 12:16
|
|
|
|
|
|
|
|
A mi sie wydaje że przez te nasze nerwy nas wszystko boli.Nie jesteście same mnie też jajnik boli a mało tego to odczuwam takie dziwne skurcze aż sie boje że to coś nie dobrego I przez te moje bóle tracę nadzieje że sie nie udało bo zawsze tak mam przed @ :(Cholera czy tylko my tak mamy przesrane????
edytowany: 2 razy | przez Beatka21 | ostatnio w dniu: 16-10-2008 12:18
|
|