Wycieczka do Egiptu (strona: 2)

Po drugie: postaw na wygodę i wyjątkowe doznania
Pomysł zwiedzania Egiptu ze statku, czyli rejs po Nilu, również kojarzy się z masową turystyką, ale statek może mieć różny standard. My wynajęliśmy dla naszego klienta jeden z najbardziej luksusowych statków należących do firmy Movenpick – Radamis 2. Statek nie tylko był wynajęty na wyłączność, to gwarantowało najwyższy poziom obsługi, pełen komfort, dostosowanie statku, potraw oraz atrakcji do indywidualnych potrzeb naszej grupy. Dla podkreślenia elitarności rejsu, statek pływał pod banderą naszego Klienta. Aby ubarwić rejs, przygotowaliśmy szereg atrakcji. Jedną z nich był lunch na wynajętej wyspie, gdzie zorganizowaliśmy posiłek w egipskim stylu: były orientalne dywany, malowanie henną, parzenie kawy, orientalny bufet. Na wyspę grupa przepłynęła felukami. Pobyt na wyspie był super relaksem po zwiedzaniu Kairu, który dla kontrastu jest miejscem zatłoczonym i głośnym.

Po trzecie: nie ma rzeczy niemożliwych! cofnij czas!
Kolejnym unikalnym elementem wyjazdu motywacyjnego do Egiptu była kolacja w Medinet Habu położonym w Tebach Zachodnich. Miejscem uroczystej gali była Świątynia Ramzesa III (XII w. p.n.e.) – jeden z najlepiej zachowanych zabytków tego typu, w którego murach kryją się tajemnice tysięcy lat egipskiej historii. Postanowiliśmy ją przywołać i wskrzesić jej ducha na potrzeby uroczystej gali...

Na czas kolacji cała świątynia była zaciemniona. Gości powitały fragmenty z opery „Aida”. Uczestnicy kolacji przemieszczali się wzdłuż szpaleru egipskich służących, który stopniowo odpalali pochodnie. Równocześnie zapalały się też światła, które wydobywało ze zmroku rzeźby i reliefy na ścianach i kolumnach świątyni. Na dziedzińcu na gości czekały koktajle. W otoczeniu palących się pochodni wręczono nagrody firmowe dla najlepszych agentów. Następnie szpaler starożytnych egipskich wojowników z pochodniami wprowadził uczestników gali na drugi przepiękny dziedziniec, gdzie ustawione były stoły bankietowe. Kolacja przy dźwiękach klasycznej muzyki, w otoczeniu tysięcy lat historii przy pełni księżyca była naprawdę niesamowitym przeżyciem.

„Generalnie, aby impreza zapewniła maksimum doznań oraz emocji i pozostała na długo w pamięci uczestników, liczy się indywidualne podejście do projektu i duża dbałość o szczegóły” podsumował Krzysztof Pobożniak „ Ale równie ważna jest pasja, marzenia i radość z wykonywanej pracy – wtedy o wiele łatwiej zapałem do zrealizowania niezwykłej podróży jest „zarazić” Klienta!”