produkcją nalewek dla zaprzyjaźnionej knajpki. Nieoczekiwanie na drodze Riny pojawia się tajemniczy Igor. Były żołnierz Legii Cudzoziemskiej przypatruje się jej od dłuższego czasu… Czy ma coś wspólnego z jej zmarłym mężem? To dla niego Rina założy pierwszy raz od dawna ładną sukienkę. Matylda, przyjaciółka i podpora naszej bohaterki, przeżywa kryzys.
Przyjaciółki postanawiają odpocząć od codzien-ności i wyjeżdżają na wakacje. Tydzień na szmaragdowej wyspie Thassos nieoczekiwanie przedłuży się, bo przyjaciółki wplączą się w zaskakujące wydarzenia i przygody, które zakończą bliższą znajomością z miejscową policją. Tymczasem zagadkową postać Igora próbuje rozpracować mieszkający po sąsiedzku malarz samotnik, szwagier Riny, Karol. Dzięki jego rozległym znajomościom sięgającym szwajcarskiego marszanda Christiana udaje mu się dotrzeć do ciekawych informacji na temat nowego przyjaciela Riny.
Mnożą się pytania, na które momentami zabawnie, nawet komicznie, momentami z nutką nostalgii odpowiada ta powieść.
Autorka o książce:
„Moje bohaterki, w tym Rina, mają wiele moich cech. Przede wszystkim kochają zwierzęta i szpilki oraz mają dar wplątywania się w zabawne sytuacje życiowe. Postaci Oddam serce w dobre ręce to oczywiście postaci fikcyjne, aczkolwiek niektórzy greccy bohaterowie z Thassos urodzili się po części z realnych postaci żyjących na wyspie. Pierwowzór Achillesa jest naprawdę tak przystojny i przyrządza w swojej restauracji przepyszne ryby.”
O Autorce:
Katarzyna Anna Olszaniecka jest inżynierem, absolwentką Wydziału Inżynierii Sanitarnej i Wodnej Politechniki Warszawskiej. Jak wiele osób z jej pokolenia nie pracuje w wyuczonym zawodzie, pracuje natomiast w miejscu do którego doprowadził ją życiowy zakręt. Warszawianka z urodzenia, w dorosłym życiu zrealizowała swoje marzenie o domu na wsi, w którym mieszka w otoczeniu sfory wspaniałych psów pozbieranych ze schronisk i lasów, psów których rasa jest trudna do sprecyzowania i których jakiś inny człowiek kiedyś nie chciał... Poza godzinami pracy chodzi w dziurawym dresie, co doprowadza jej mamę do szału, i kochają ją wszystkie zwierzęta, w tym także nornice i krety. Bez pamięci kosi trawę i kopie i pielęgnuje rośliny w swoim ogrodzie. Z braku czasu sadzi je czasami w nocy, co spowodowało że jej przyjaciele kupili jej w prezencie noktowizor. Pełna optymizmu, nie poddająca się żadnym przeciwnościom losu, otwarta na świat, pisze o tym, że nic nie może być końcem świata, a gdzieś za zakrętem życiowym czeka nowe życie. Zadebiutowała w 2010 roku książką Zemsta drugiej żony. Oddam serce w dobre ręce to jej druga książka.
Autorka o swojej twórczości:
„Pisanie książek jest dla mnie ogromnym relaksem, radością, oderwaniem się od codziennych kłopotów. To trochę prawdziwego, mojego życia, trochę marzeń, trochę wiary, że świat może być lepszy, a ludzie mogą bardziej kochać siebie samych i całą otaczającą przyrodę, bez której nie da się przecież żyć.”