|
Tymczasem, bardzo często zapominamy, że w chłodne dni picie dużej ilości wody jest tak samo ważne, jak podczas upałów. W zimie nasze pragnienie nie zapada w zimowy sen. W czasie mrozów, podobnie jak w lecie, powinniśmy kontrolować ilość spożywanej wody. Najlepiej pić ją małymi porcjami. Pamiętajmy, żeby woda miała temperaturę pokojową. Lepiej też, zaopatrzyć się w mniejsze butelki, aby napój nie stał za długo pozwalając rozwinąć się bakteriom.
Kiedy słupek rtęci w naszych termometrach obniża się, zmniejsza się również odczucie pragnienia. Zdarza się, że jesteśmy w stanie zapomnieć o potrzebie picia wody – zauważa Edyta Bilska z Cisowianki. Bardzo często nie potrafimy dobrze zinterpretować sygnałów, które wysyła nasz organizm. Zamiast ugasić pragnienie, sięgamy po pokarm w przekonaniu, iż mamy do czynienia z oznakami głodu. W taki sposób bardzo łatwo doprowadzić do odwodnienia organizmu i towarzyszących temu skutków ubocznych.
Dla dobrego samopoczucia
Symptomy pragnienia są odczuwalne nawet przy niewielkim braku wody w organizmie. Często nie zdajemy sobie sprawy, że bardzo łatwo mogliśmy zapobiec rozdrażnieniu, bólom głowy i zmęczeniu. W zależności od stopnia odwodnienia organizmu zmienia się jego wydolność fizyczna, pamięć ulega zakłóceniu, metabolizm zwalnia, a w skrajnych przypadkach narządy zaczynają źle funkcjonować. Ciało człowieka nie jest w stanie magazynować dużej ilości płynów, dlatego powinniśmy dbać o to, aby wodę spożywać regularnie.
Dla urody
Brak wody w organizmie ma także negatywny wpływ na urodę. Zwłaszcza w chłodne dni, kiedy narażeni jesteśmy na zmienne warunki atmosferyczne, powinniśmy dbać o gospodarkę wodną w naszym organizmie. Zapominamy też, że brak odpowiedniego nawodnienia, zimny wiatr, a także suche i ciepłe powietrzne w ogrzewanych pomieszczeniach wpływa na na skórę, wysuszając ją. Przestaje być gładka, sprzyja powstawaniu zmarszczek i cellulitu. Bardzo często kobiety prześcigają się w zakupie drogich kremów nawilżających, zapominając o wodzie mineralnej, która nie działa na powierzchni, a wewnątrz organizmu. Także dzięki wodzie, włosy utrzymują swój naturalny blask, a paznokcie zawdzięczają jej twardość i elastyczność.
Dla sylwetki
Woda jest także sprzymierzeńcem zgrabnej sylwetki. W żadnej diecie odchudzającej nie można dopuścić do odwodnienia! W czasie procesów życiowych powstają szkodliwe produkty uboczne, które napój skutecznie wypłukuje z organizmu. Picie pozwala na oczyszczanie ciała z niebezpiecznych toksyn. Im mniej niekorzystnych substancji, tym lepsze samopoczucie!
Pozytywny wpływ wody na nasze ciało jest niepodważalny. Jaką jednak wodę wybrać, kiedy półki wręcz uginają się pod ciężarem różnych marek? Okazuje się, że w zależności od rodzaju wody, posiada ona różne właściwości. Wody dostępne w sprzedaży można podzielić na kilka grup – mówi Edyta Bilska z Cisowianki. Są wody mineralne, źródlane i stołowe. Mineralne, to najwyższa kategoria wód. Produkt, aby uzyskać miano wody mineralnej, musi spełnić szereg szczegółowych wymagań opisanych w polskim prawie, w tym musi mieć określony skład mineralny i pozytywny wpływ na zdrowie człowieka.
Wody mineralne powinny na stałe zagościć w naszych domach, niezależnie od pory roku. Dostarczają naszemu organizmowi niezbędnych pierwiastków, takich jak: magnez, wapń, sód, żelazo, siarczany i fosfor. Dzięki wodzie, możemy nie tylko dbać o urodę, ale przede wszystkim – o swoje zdrowie. Warto więc zwrócić uwagę czy napój, po który sięgamy w sklepie nie zawiera składników, które nie służą naszemu zdrowiu. Nie zapominajmy o zbawiennym wpływie wody mineralnej na nasze ciało również w czasie chłodnych dni, kiedy pragnienie nie daje o sobie znać tak mocno jak w letnie upały.
|