|
Dlatego, poszukując dla siebie kredytu, należy pamiętać o kilku zasadach:
1. Nie istnieje „kredyt dla każdego”. To nie przypadek, że bank nie chce zaryzykować i udzielić nam kredytu, często lepiej niż my sami ocenia naszą zdolność do jego spłaty. Jeżeli nasza sytuacja nansowa jest niepewna, to bank – udzielając kredytu – ryzykuje, że go nie spłacimy. W takim przypadku na pewno zażąda wyższego oprocentowania lub dodatkowych zabezpieczeń. Dlatego, jeśli ktoś przedstawia nam bardzo korzystną ofertę w sytuacji, gdy mamy problemy nansowe, powinno to wzbudzić poważne podejrzenia.
2. Nigdy nie należy godzić się na zapłatę większych opłat (np. kilku procent oczekiwanej kwoty) przed otrzymaniem kredytu. Owszem, prowizje mogą być niekiedy wysokie, jednak naturalne jest ich potrącenie z udzielonego już kredytu, a nie zbieranie wpłat.
3. Nigdy nie należy zgadzać się na nieprawdziwe określenie w umowie przeznaczenia pieniędzy! Takie działania, stosowane często przez nieuczciwych przedsiębiorców, mają na celu jedynie pogorszenie sytuacji konsumenta poprzez pozbawienie go ochrony wynikającej z przepisów.
4. Niedopuszczalne jest podpisywanie umowy bez znajomości jej treści. Nigdy nie można zgadzać się na pozostawienie części umowy do wypełnienia już po złożeniu przez siebie podpisu.
5. Należy też pamiętać, że o treści umowy decydują również wszelkiego rodzaju regulaminy z nią związane, w tym taryfy opłat i prowizji. Aby były one wiążące, muszą być doręczone przed zawarciem umowy. W praktyce jednak, jeśli wyraźnie się o nie nie upomnimy, często ich nie otrzymamy, mimo że pokwitujemy ich odbiór. Nigdy nie należy się na to zgadzać, gdyż takie dodatkowe dokumenty zawierają istotne postanowienia. Umowę o kredyt konsumencki zawiera się często za pośrednictwem sprzedawcy lub wykonawcy usługi. Stąd też jej zawarcie nie następuje w chwili, w której podpisaliśmy umowę, a dopiero gdy zostanie ona podpisana przez uprawnioną osobę z strony kredytodawcy. W takiej sytuacji konsument ma prawo otrzymać informacyjną, niepodpisaną kopię umowy, oczywiście wraz ze wszystkimi dotyczącymi jej regulaminami. Należy domagać się tego od pośrednika, a podpisując umowę musimy uważać, czy nie kwitujemy równocześnie odbioru dokumentów, których nie otrzymaliśmy.
|