|
Jednak czy w reklamie może się znaleźć wszystko? Jak daleko może posunąć się twórca reklamy, aby – jeśli nie przekonać – to przynajmniej zainteresować produktem? Reklama nie może wprowadzać konsumentów w błąd. Jeżeli znajdują się w niej jakieś określenia lub informacje, to reklamujący się w ten sposób przedsiębiorca musi mieć dowody, że są one prawdziwe. To producentowi zależy na zdobyciu wiarygodności. I to on bierze odpowiedzialność za to, co komunikuje nam – konsumentom. Zatem, jeśli producent zapewnia, że po zastosowaniu danego specyku obwód ud zmniejszy się po miesiącu o 1 cm czy też w przeciągu kilku tygodni będziemy biegle posługiwać się językiem obcym, to mamy prawo nie tylko oczekiwać takich rezultatów, ale wręcz ich wymagać. Przecież pod wpływem takich informacji (obietnic)podejmujemy decyzje rynkowe. Jeśli produkt lub usługa nie spełnia zapewnień zawartych w reklamie, mamy prawo, a nawet powinniśmy złożyć reklamację, powołując się na niezgodność towaru z umową. W ten sposób można jednak zwerykować tylko te informacje, które dają się zmierzyć. W żaden sposób nie można ocenić stwierdzeń typu: „super”, „wspaniały”, „cudowny”, które tak często pojawiają się w reklamach. Dlatego zawsze warto zachować sceptycyzm i podchodzić do obietnic zawartych w reklamach z dużą dozą krytycyzmu. Przede wszystkim należy wierzyć sobie i polegać na własnym zdrowym rozsądku.
Czy napis na opakowaniu butów „Gwarancja 5 lat” to też reklama?
Takie stwierdzenie to nic innego jak reklama i z gwarancją nie ma wiele wspólnego. Rzeczywiście konsumentowi mogą przysługiwać uprawnienia gwarancyjne nawet wtedy, gdy nie otrzymał karty gwarancyjnej, a tylko powołuje się na reklamę. W takim jednak przypadku w reklamie powinna się też znaleźć informacja o wzajemnych prawach i obowiązkach gwaranta, i konsumenta. Jeżeli na pudełku umieszczono tylko informację o terminie i nie ma wzmianki o tym, do czego zobowiązał się gwarant, to nie można mówić o udzieleniu gwarancji.
Czy opakowanie produktu można potraktować jako reklamę?
Tak, ponieważ opakowanie służy m. in. reklamowaniu produktu i często wpływa na nasze pierwsze wrażenie o produkcie. Są towary, np. perfumy, dla których opakowanie jest kluczową formą reklamy. Jeśli dodatkowo wspomnimy o wzroście sprzedaży samoobsługowej, gdzie opakowanie musi mówić jak najwięcej o produkcie, przyciągać nasze spojrzenie właśnie na ten a nie inny stojący na półce, łatwo zrozumieć, jak ważną rolę ono odgrywa. Informacje umieszczone na opakowaniu produktu uważa się za część umowy (pomiędzy sprzedawcą i konsumentem). Z tego względu powinny one być jasne, zrozumiałe, prawdziwe, niewprowadzające w błąd ani tekstem, ani znakiem gracznym i podane w języku polskim. Wymagania dotyczące informacji umieszczanych na produktach żywnościowych, odzieży, lekach, produktach elektronicznych precyzują szczegółowe przepisy.
Czy możemy domagać się produktu po takiej samej cenie
jak w gazetce reklamowej supermarketu?
Oczywiście, powinniśmy tylko zwrócić uwagę, czy w gazetce nie podano, że promocja obowiązuje w jakimś określonym terminie albo też do wyczerpania zapasów. Może się więc okazać, że nie będziemy mogli kupić reklamowanego towaru, bo już został sprzedany.
|