1. Nie dajmy się zwariować i nie popadajmy w ślepy pęd zakupów i przygotowywania ogromnych ilości potraw (nasz żołądek nie powiększa się tuż przed świętami, więc nie musimy go napychać kilka razy większą ilością jedzenia niż w zwykły weekend).

2. Nie próbujmy resztkami sił doprowadzić naszego mieszkania do stanu laboratorium naukowego – posprzątajmy tak jak zwykle, a wiosenne porządki zróbmy wtedy, kiedy ta pora roku na dobre zadomowi się za oknem.

3. Święta są … dla Nas, a nie dla znajomych i dalekich krewnych, którzy w te dni planują spędzić kilka godzin przy naszym stole.

4. W scenariusz spędzania tegorocznych świąt Wielkanocy koniecznie wpiszmy długi spacer.

5. Wykorzystajmy wolny czas na kontakty z rodziną i przyjaciółmi, ale niekoniecznie przy stole zastawionym jedzeniem i sprawiającym wrażenie magazynu żywności dla pułku wojska.

6. A jeśli nie zdołamy umknąć przed znacznym przekroczeniem dopuszczalnej, dziennej dawki kalorii (bo np.: ciocia obrazi się, jeśli nie zjemy drugiej porcji żurku z kiełbasą lub kiedy po czwartym jajku w majonezie powiemy – dziękuję) zastosujmy sprawdzony przepis – kieliszek gorzkiej żołądkowej na trawienie i na jednym poprzestańmy!

autor: / źódło: / opracowanie:
Żołądkowa Gorzka