|
Pod koniec roku warto przeanalizować, czy udało nam się zrealizować wszystko, co sobie na ten okres założyliśmy. Jeśli nie, czas zrobić konkretne postanowienia.
1. Zmienię styl życia i schudnę!
To najczęściej podejmowane przez kobiety postanowienie. Podjęciu tego wyzwania sprzyjają również wyrzuty sumienia po świątecznym przejedzeniu. Zmiana diety na lekkostrawną, bogatą w warzywa i owoce, ryby morskie, ograniczenie tłuszczów zwierzęcych na rzecz roślinnych, wprowadzenie do menu produktów bogatych w węglowodany, np. ciemnego pieczywa, pomoże w realizacji tego postanowienia. Tłuste mięsa powinniśmy zastępować rybami morskimi, które obfitują w Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe (NNKT) z rodziny omega-3 o działaniu profilaktycznym w schorzeniach układu krążenia. Mięso ryb jest również źródłem pełnowartościowego, łatwo przyswajalnego białka. Z kolei ograniczenie soli i obficie solonych produktów wpływa korzystnie na ciśnienie tętnicze krwi. Słodkie przekąski można natomiast zastąpić orzechami, które są cennym źródłem NNKT, białka, potasu, magnezu, wapnia, żelaza oraz witamin E, B1 i B6. Najlepiej zacząć stopniowo eliminować z menu niezdrowe potrawy, a wraz z nadchodzącą wiosną wprowadzić do jadłospisu więcej warzyw i świeżo wyciskane soki. Sałatki z dodatkiem ziół zamiast słonych chipsów czy paluszków mogą być doskonałą, zdrową przekąską.
2. Zacznę uprawiać sport!
Spędzając wolny czas aktywnie, zyskujemy zdrowie. Warto pomyśleć o zapisaniu się na siłownię czy wykupieniu karnetu na basen. Jeśli nie odpowiada nam żadna z tych form aktywności, podobne rezultaty możemy osiągnąć dzięki bieganiu lub szybkim spacerom. Warto również chociaż część drogi do pracy pokonywać pieszo – wysiadać przystanek wcześniej albo parkować samochód nieco dalej od biura lub zrezygnować z jeżdżenia windą. Pamiętajmy, że wysiłek fizyczny jest bardzo ważny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. W dłuższej perspektywie przyczynia się do zapobiegania chorobom układu krążenia, poprawia wydolność mięśnia sercowego, pomaga obniżyć podwyższone ciśnienie tętnicze krwi i stężenie „złego” cholesterolu (LDL) we krwi. Eksperci zalecają 30 minut umiarkowanie intensywnych ćwiczeń fizycznych dziennie, aby osiągnąć optymalne efekty.
3. Wybiorę się do lekarza!
Badanie „Polki o zagrożeniu chorobami układu krążenia” przeprowadzone na zlecenie organizatorów kampanii „Sekrety kobiecych serc” potwierdzają, że Polki badają się zdecydowanie za rzadko (50% z nich, w ciągu ostatnich trzech lat nie wykonała badania poziomu cholesterolu we krwi). Zbyt duże tempo życia, zwłaszcza w wielkich miastach, sprawia, że niejednokrotnie na podstawowe badania brakuje nam czasu. Tymczasem mogą one powiedzieć wiele o naszym stanie zdrowia. Warto poświęcić kilkadziesiąt minut w miesiącu na wykonanie badań profilaktycznych, m.in. pomiaru cholesterolu we krwi, ciśnienia krwi i BMI.
|