Mamy tu liryczną bajkę o dwóch siostrach – jednej pięknej i dumnej, drugiej zwykłej i kapryśnej – oraz ciążącym nad nimi przeznaczeniu. Opowiadanie, napisane poetyckim, archaizowanym językiem – strumieniem świadomości z elementami ludowymi, przywodzi na myśl dobrze wszystkim znane bajki i legendy, przypomina Balladynę czy biblijną historię Kaina i Abla.
Mamy nastrojowe opowiadanie inicjacyjne o uczuciu dwóch szkolnych koleżanek oraz jego tragicznych, ale i zbawczych skutkach. W innej – skrajnie odmiennej – opowieści współczesna niezależna kobieta, autorka i prezenterka programu telewizyjnego, doszukuje się właściwości magicznych w odbiorniku telewizyjnym, w który ciągle wpatruje się jej ukochany mąż.
Kolejny tekst – na poły realistyczny, na poły oniryczny – to zakorzeniony w powojennej historii Ukrainy intymny i niezwykle bolesny opis aborcji oraz jej konsekwencji.
Wysoko oceniony przez czytelników i krytyków literackich tom
Siostro, siostro, porównywany z opowiadaniami Angeli Carter, potwierdza niezwykłą wyobraźnię i klasę Oksany Zabużko.
Mowa – bez względu na jej przynależność narodową – jest miłością mojego życia. Nic innego nie posiada tej mocy, by zjednoczyć muzykę i mit, dwa zjawiska, dzięki którym istnienie jest znośne.
Oksana Zabużko