|
|
Kalendarz szczepień
|
|
Szczepienia obowiązkowe prowadzone są w Polsce od przeszło 50 lat. W 1951 roku dzieci zaczęto masowo szczepić przeciwko ospie prawdziwej, a od 1959 roku przeciwko gruźlicy i poliomyelitis.
|
|
|
|
|
Polska a reszta świata
Pomimo zaawansowanych działań WHO zmierzających do całkowitej eradykacji poliomyelitis, której ostatnie dwa przypadki wywołane dzikim wirusem mieliśmy w Polsce w latach 1982 i 1984, nie można jeszcze myśleć o zaprzestaniu szczepień, ponieważ w niektórych regionach świata choroba ta nadal występuje – tłumaczy dr Hanna Czajka. Ograniczono u nas liczbę dawek i ostatnią, przypominającą, podaje się w 6 roku życia. Stosowana jest w tym przypadku żywa, czyli atenuowana, szczepionka doustna – OPV. Jest ona jednak bardziej odczynowa niż podawana młodszym dzieciom inaktywowana szczepionka domięśniowa. Ponadto wirus szczepionkowy OPV dość długo krąży w środowisku i jest wydalany 4-6 tygodni po szczepieniu.
Na drodze do eradykacji tej choroby – a spełniamy już konieczne do tego warunki – powinniśmy całkowicie wycofać z programu szczepień żywą szczepionkę OPV na rzecz zabitej IPV, jak uczyniono to już w wielu krajach. Taki krok jest planowany w Polsce w 2008 roku. Na razie ostatnią dawkę szczepionki przeciw polio można w Polsce podać w postaci IPV tylko odpłatnie – informuje ekspert.
Trwają też dyskusje na temat celowości szczepień przeciwko gruźlicy. W niektórych krajach szczepień tych się nie wykonuje. Szczepionka BCG jedna z najstarszych stosowana od ponad 80 lat, choć nie zapewnia ochrony przed płucną postacią gruźlicy, to jednak daje ochronę przed gruźliczym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych i przed uogólnionym zakażeniem gruźliczym, czyli najgroźniejszymi postaciami tej choroby bezpośrednio zagrażającymi życiu. I to jest największy sukces tego szczepienia i powód, dla którego do dziś jednorazowe szczepienie przeciw gruźlicy pozostało w naszym programie. Jest to uzasadnione zapadalnością na gruźlicę płucną (ok. 23/100 tysięcy). Kolejne dawki szczepionki nie powodują wzrostu odporności i dlatego ograniczono szczepienie do jednej dawki – informuje dr Czajka.
Konsultacja merytoryczna:
dr n. med. Hanna Czajka, Wojewódzka Konsultacyjna Poradnia Szczepień dla Dzieci z Grup Wysokiego Ryzyka w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym im. św. Ludwika w Krakowie.
Materiał przygotowany na konferencję „Szczepienie dzieci – prawdy i mity” zorganizowanej przez Stowarzyszenie „Dziennikarze dla Zdrowia”, lipiec 2007.
|
|
|
ostatnio dodane:
pokrewne forum:
przeczytaj także:
|
|
przejdź do tematu Kalendarz szczepień aby komentować bezpośrednio na forum.
Bogusława napisała: (w dniu: 07-08-2007 22:11)
Ale ja już nie wiem jak to jest z tą szczepionką na wirusowe zapalenie wątroby typ.B .Moje dziecko miało ją podawaną w 3dawkach ok.5lat temu,no i kiedyś mówili, że co 5 lat trzeba się doszczepiac jako dawke przypominającą .Niedawno byłam u swojej lekarki zapytałam się ,żeby ją doszczepic ale pani powiedziała że już to wycofali i nie trzeba doszczepiac.Teraz jestem ciekawa jak ona ma15 lat czy ta szczepionka w dalszym ciągu działa? Tortina napisała: (w dniu: 08-08-2007 9:09)
wydaje mi się, że nie Bogusiu, ja właśnie jestem po dwóch dawkach szczepionki, ostatnią trzecią mam na listopad i pytałam na ile mnie chroni ta szczepionka, a Pani mówiła, że na 5 lat i trzeba przypomnieć Bogusława napisała: (w dniu: 08-08-2007 10:10)
Tak właśnie Tortina jak robiłam ją córce ,mówiono mi jak Tobie,a jak chciałam ją doszczepić to pani lekarka powiedziała ,iż teraz się nie doszczepia.Więc dlatego nie rozumiem tego.W drugiej części art. o szczepieniach z dn.wczorajszego,przypomne,że jesteśmy pod cz.1 jakieś końcowe zdanie jest takie,, Podawanie dawek przypominających nie jest zalecane. ,,I dlatego mam jakiś mętlik z tymi szczepionkami.Przecież bym nawet zapłaciła za swoje pieniądze,ale czy to potrzebne czy nie?ciężko zrozumieć w/g mojej lekarki nie trzeba.Ale się martwię córka jest w takim młodzieńczym wieku chciałam być pewna czy jest przed tym wirusem chroniona? Tortina napisała: (w dniu: 08-08-2007 10:12)
wiesz co Bogusiu, doskonale Cię rozumiem, moja lekarka jest teraz na urlopie, więc jak tylko wróci to do niej zadzwonię i zapytam i oczywiście dam Ci znać
zaloguj się aby napisać własny komentarz
|
|