|
Nierzadko zapominamy, że po wybudowaniu domu każdego roku będziemy ponosić koszty związane z jego eksploatacją. Szczególnie umykają naszej uwadze koszty, które nie są bezpośrednio związane ze zużyciem energii, a dotyczą np. estetycznego wyglądu budynku. A przecież wznoszony budynek ma nam służyć przez lata i powinniśmy zadbać o to, żeby w tym czasie ponosić jak najmniej dodatkowych wydatków. Dlatego podejmując decyzję o materiale elewacyjnym powinniśmy policzyć nie tylko koszty związane z jego kupnem, ale również z jego renowacją i konserwacją. Każdy remont to przecież poważny wydatek finansowy, nie licząc już uciążliwości takiego remontu dla codziennego życia domowników.
W Polsce najpopularniejszym materiałem elewacyjnym jest tynk. Do niedawna był to tradycyjny tynk cementowo-wapienny, obecnie - wraz z upowszechnieniem się systemów ociepleń - zastąpiły go tynki mineralne i akrylowe. Tylko nieliczni decydują się na elewacje z cegieł, bądź innych naturalnych materiałów. A szkoda bo jest to materiał nie tylko piękny, ale też bardzo trwały, który bez przeszkód można używać jako zwieńczenie stosowanych w Polsce systemów dociepleniowych.
Głównym powodem, wpływającym na wybór tynków jest przekonanie, że zaoszczędzimy trochę pieniędzy. Faktycznie pozornie ceglane elewacje są droższe, ale tylko pozornie, gdyż w tym przypadku nie pojawią się żadne koszty utrzymania. Jeżeli natomiast chodzi o elewację tynkową, należy regularnie pokrywać koszty związane z renowacją powłok malarskich. Tymczasem elewacja z cegły klinkierowej pozostaje na długie lata piękna i nie potrzebuje konserwacji.
|