|
Jeśli wycieczka do Rzymu, to koniecznie z rabatem. Jeśli kurs językowy za granicą, to koniecznie z upustem dla stałego klienta. Jeśli bilet do Genewy, to koniecznie w promocji „dwa w cenie jednego”. Jeśli ubezpieczenie, to koniecznie w pakiecie.
Jak w telenoweli
Społeczeństwo konsumpcyjne nauczyło się korzystać ze wszystkich przywilejów. Co więcej wymaga stosowania coraz większej ilości nowych przywilejów i coraz pełniejszej, czyli bardziej kompleksowej obsługi klienta. Czy pacjenci szpitala w Leśnej Górze nie dostają tego, co najlepsze „na dobre i na złe”? Czy goście „Pensjonatu pod Różą” nie spotykają się z miłym, prawie rodzinnym i co najważniejsze… indywidualnym przyjęciem? Karmiąc się ideałami zaczerpniętymi z telenowel, często wyobrażamy sobie, że sami zasługujemy na podobny żywot i od kierowcy autobusy czy od pani w okienku, oczekujemy uprzejmości i indywidualnego podejścia. A czy pani w okienku nie na prawa do gorszego humoru? Nawet jeśli „nie”, to może po prostu nie utożsamia się z bohaterami, których sama podgląda przez szklany ekran.
Skorzystaj z promocji
W końcu nadchodzi ten moment. Czas pomyśleć o wakacjach. Część społeczeństwa snuje palny o wakacyjnych wojażach ze znacznym wyprzedzeniem. Na wertowaniu katalogów, przeszukiwaniu zasobów Internetu, wspominaniu zeszłorocznego urlopu, mijają długie zimowe wieczory. Już wtedy, trzeba to przyznać, łasi jesteśmy na promocje. Planujemy. „Bilet do Hiszpanii kupiłam w promocji w lutym. Mieszkanie w Warszawie - w maju” – mówi Maja, która wraz z grupą przyjaciół właśnie w maju leciała też na wakacyjny odpoczynek do Hiszpanii. W lutym, wiedziała już, że trzy miesiące później pojedzie do Hiszpanii, ale nie wiedziała, że w tym samym czasie, kupi też mieszkanie...
|