|
Już przed wejściem goście zostali zaproszeni do odkrycia tajemnicy niepowtarzalnego smaku Moët&Chandon Nectar Impérial. Specjalnie skomponowany na ten wieczór koktajl Nectar on Ice odkrywał dla klubowiczów najdalsze zakątki Francji, jej kulturę, a także pozwalał skosztować francuskiego luksusu i awangardy. Oszronione szkło, kostki lodu, twist ze skórki limonki...
Podany w wyjątkowy sposób szampan w pełni oddawał swój niepowtarzalny smak. Cały klub na jeden wieczór stał się bastylią elegancji, niepowtarzalnego klimatu i wyrafinowanej kompozycji smaku i muzyki. Ta ostatnia perfekcyjnie komponowała się z atmosferą wieczoru. „So, Happy In Paris?” pod takim hasłem Michaẽl Canitrot wprowadził gości w niepowtarzalny rytm, łączący style house, deep, disco i afro-latino.
Nie jest to pierwsze tego typu przedsięwzięcie francuskiego muzyka. Od 2000 roku począwszy od Nowego Yorku, a skończywszy na Zurychu ten francuski DJ gościł w 11 krajach. Goście klubu mieli niepowtarzalną okazję uczestniczyć w wyjątkowym spektaklu muzycznym. Francuskiemu DJ-owi towarzyszył utalentowany i uznany już w wielu krajach europejskich wokalista muzyki house Jay Sebag. To wyjątkowe wydarzenie przyciągnęło wiele znakomitych osobistości. Wśród gości pojawili się m.in. Ryszard Kalisz, Robert Chojnacki, Rafał Cieszyński, Alżbieta Lenska, Piotr Gembarowski, Maciej Nowak, Katarzyna Burzyńska, Agata Konarska oraz wielu innych.
Paryż w Warszawie? Tak! To możliwe, choć niestety tylko tej jednej nocy…
|