|
Producenci zaskakują nas śmiałymi kolorami, połączeniami i fasonami, ale istnieją rzeczy, które tak naprawdę nigdy nie wychodzą z mody.
Trwa kolejny sezon, w którym panuje istne szaleństwo na czerwone buty. Psycholodzy twierdzą, że są one rekompensatą dzieciństwa, ponieważ buty w tym kolorze często wybierają osoby, którym rodzice zbyt wiele zabraniali. Ale powiedzmy sobie szczerze, buty w kolorze miłości, kolorze oryginalnym, który nie znosi sprzeciwu, świetne są na wiele okazji – na spacer, wycieczkę, randkę, nawet do pracy.
Czerwone pantofle to znak rozpoznawczy osób wesołych, ambitnych, niezależnych i trochę roztrzepanych. Do noszenia butów w tym pięknym kolorze może zainspirować Cię baśń Christiana Andersena, o dziewczynce, która odnalazła czerwone pantofle i nie dzieliła się nimi z nikim. Czyżby ta mała rzecz, ciesząca niezwykle oko, była już dawniej przedmiotem zazdrości? Andersen pisał o małej księżniczce, którą obserwowała dziewczynka: „(…) Nie miała trenu ani złotej korony, tylko śliczne czerwone safianowe trzewiczki; (…) Na całym świecie nie mogło być nic piękniejszego od tych czerwonych trzewiczków”.
Obojętnie czy wybierzesz klasyczny fason szpilek, czy ekstrawaganckie sandały, eleganckie buty podnoszą poziom każdej kreacji. Rozweselisz nimi dżinsy, dodasz blasku małej czarnej, skomponujesz ciekawie z krótkimi szortami. Unikaj jedynie płomiennych i bardzo żywych kolorów jeśli Twoje włosy są rude, wizerunek może stać się przeładowany. Dla Ciebie lepszy będzie odcień koralowy.
Ruszajmy więc do sklepu po parę ślicznych czerwonych pantofelków, do tego rumieńce na policzki i gotowe!
|