|
Zgłoszenia ruszyły już od 11.00, gitarzyści tłoczyli się w kolejkach, a sztab na bieżąco liczył ilość zapisanych. Około 15.00 nie było jednak jeszcze wiadomo czy uda się pobić zeszłoroczny rekord.
O 16.00 wykonanie utworu "Hey Joe" rozpoczęli muzycy na scenie, którym przewodził Leszek Cichoński. Po zwrotce i solówce gitarowej na jego znak dołączyli się gitarzyści akustyczni a po nich elektryczni i tak nastąpił wielki finał.
W między czasie zliczono karty i okazało się, że jest o 300 gitarzystów więcej niż w 2006. Wśród grających obecne były dzieci (najmłodsi uczestnicy mieli po 3 lata), znani muzycy, m.in. Mietek Jurecki, Marek Raduli czy Ryszard Sygitowicz oraz zagraniczni goście (z Niemiec, Czech, Australii, USA).
W bicie rekordu zaangażowali się nie tylko profesjonaliści, z gitarami na Rynek przyszli również wojewoda dolnośląski Krzysztof Grzelczyk, prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i wiceprzewodniczący wrocławskiej rady miejskiej Marek Mutor.
|