|
|
Rozmowy o chorobach
|
|
Ponad połowa Polaków (58%) nie lubi rozmawiać ze znajomymi o swoim zdrowiu.
|
|
|
|
|
O chorobach nie chce rozmawiać aż 71% mężczyzn, wynika z badania przeprowadzonego przez TNS OBOP w ramach cyklicznego badania OTC Track. Kobiety rozmawiają o problemach zdrowotnych znacznie częściej niż mężczyźni. Własne zdrowie jest w znacznie większym stopniu tematem rozmów kobiet. Częste dyskusje na tematy zdrowotne prowadzi 54% kobiet i tylko 29% mężczyzn. Wraz z wiekiem coraz chętniej rozmawiamy się o swoim zdrowiu. O ile tylko 32% osób w wieku 15-19 często rozmawia z krewnymi i znajomymi o swoim zdrowiu, to odsetek ten wynosi już 58% dla najstarszych w wieku pow. 60 lat. Grupą najbardziej skłonną do rozmów o zdrowiu są kobiety w wieku powyżej 60 lat – 73% z nich często porusza problemy zdrowotne podczas rozmów.
A czy liczymy się z opiniami najbliższych dotyczących kwestii zdrowia i leczenia? Aż 29% nie przyjęłoby leku zapisanego przez lekarza, gdyby odradziła go znajoma osoba. Opinia znajomych jest ważna przede wszystkim dla ludzi młodych - 42% nastolatków nie przyjęłoby leku odradzanego przez przyjaciół.
„Polacy nie lubią rozmawiać o chorobach. Jeżeli podejmują podobne tematy to raczej w kontekście doradzania najbliższym w kwestii zdrowia i leczenia. Wyniki badania wskazują, że prawie co trzecia osoba za radą znajomych lub przyjaciół byłaby skłonna odstąpić od zaleceń lekarza. Widać, że w polskim społeczeństwie utrzymuje się spory dystans do autorytetu ekspertów, nawet w tak ważnym obszarze, jakim jest zdrowie.” – komentuje Magdalena Sawińska - Lider Sektora Badań Rynku Medycznego TNS OBOP.
*Dane z okresu 28 sierpnia – 10 września 2006, łączna próba 500 respondentów.
|
|
|
ostatnio dodane:
pokrewne forum:
przeczytaj także:
|
|
przejdź do tematu Rozmowy o chorobach aby komentować bezpośrednio na forum. | artykuł ma 8 komentarzy - ostatnie to:
Dalia napisała: (w dniu: 12-02-2007 9:28)
stokrotka16 zacznij od picia melisy wieczorem, to powinno Cię wyciszyć i uspokoić, zanim pójdziesz do tablicy weź 3 głębokie oddechy, żeby dotlenić organizm i rozluźnić mięśnie
dobrą techniką na stres jest wizualizacja, czyli wyobrażanie sobie różnych wersji zdarzeń, np. wiesz, że jutra będziesz pytana z matematyki, więc wyobraź sobie dwie wersje zdarzeń, w jednej doksonale wszystko umiesz, nauczyciel Cię chwali, a Ty bez problemu rozwiązujesz zadanie
druga wersja jest mniej optymistyczna, ale oswaja nas z ewentualną negatywną sytuacją, wyobraź sobie, że masz kompletną pustkę w głowie, nie potrafisz rozwiązać zadania, a nauczyciel krzyczy na Ciebie, że znowu jesteś nieprzygotowana
dzięki wizualizacjom będziesz wiedzieć jak może wyglądać pewne zdarzenie i przygotujesz się psychicznie na nie, a to już połowa sukcesu Młoda napisała: (w dniu: 12-02-2007 11:21)
przed rozmową kwalifikacyjną stosowałam metodę wizualizacji to naprawdę pomaga, a jeszcze fajny sposób na stres to jak szef na Ciebie krzyczy to wyobrażasz sobie, że ma coś na głowie, albo że ma głowę jakiegoś zwierzaczka
Dalia ja też chętnie radzę się w sprawach zdrowotnych, chociaż nie lubię narzekać że coś mnie boli albo coś mi dolega stokrotka16 napisała: (w dniu: 12-02-2007 16:07)
heh z tym zwierzaczkiem to jeszcze wyjdzie ze zaczne sie smiac:)ale dziekuje Wam bardzo serdecznie tylko boje sie ze ta melisa doprowadzi mnie do stanu takiego ze bede jak "roslinka" i nie bede wiele kontaktowac tak dzialaja na mnie tego typu herbaty, ale jeszcze soproboje dziekuje jeszcze raz :* muszelka1 napisała: (w dniu: 14-02-2007 21:13)
"Szlachetne zdrowie nikt sie nie dowie jako smakujesz az sie zepsujesz"....
Czesto tez sie radze w sprawie problemow zdrowotnych.Obecnie i juz od dluzszego czasu polegam tylko na lekarzach,bo nie mam wyjscia.Cierpie na nadczynnosc tarczycy(choroba Gravesa-Basedowa)i musze brac leki.Przyznam szczerze,ze nie przejmowalabym sie tym tak bardzo,ale jestem teraz w ciazy i strasznie sie martwie o zdrowie mojego malenstwa.Zazywam Propylthouracil.Chcac nie chcac musze to zazywac.Trzymajcie za mnie kciuki kobietki.Czuje ciagly niepokoj.
Pozdrawiam. Dalia napisała: (w dniu: 15-02-2007 12:48)
stokrotka16 jeśli będziesz piła jedną filiżankę przed snem to w ciągu dnia będziesz normalnie funkcjonować, nie grozi Ci senność, będziesz po prostu spokojniejsza
muszelka1 pewnie, że trzymamy za Ciebie kciuki skoro lekarz prowadzący ciążę wie, że zażywasz takie tabletki to na pewno wszystko będzie ok i głowa do góry, wiesz, że dziecko wyczuwa Twój niepokój mania napisała: (w dniu: 02-03-2007 13:27)
a ja ostatnio odkryłam rewelacyjny środek na katar (pierwszy po którym nie mam wysuszonej śluzówki na pieprz). To otrivin extracare z witaminą b5. Wprawdzie reklamują go, że jest dla dzieci, ale ja z niego korzystam i jest naprawdę skuteczny.
zaloguj się aby napisać własny komentarz
|
|