Coraz częściej dziwi się i wątpi, ma skłonność do pseudofilozoficznych dyskusji. Nic zaskakującego – zaczął przecież chodzić do szkoły. "Na kłopoty – Bazylek" to książka dowcipna i bezpretensjonalna. Czułe relacje ojca i syna pokazane na tle ich codziennych zmagań dowodzą, że można się wspaniale bawić, wzajemnie się przy tym wychowując, i że w gruncie rzeczy łatwo znaleźć odpowiedzi na wiele dręczących pytań, od roli Wróżki Zębuszki poczynając, a na ocenie słuszności przemyśleń Kartezjusza kończąc. Bazylek widzi świat w sposób ujmujący, świeży i niebanalny. Książka dla rodziców z wyobraźnią.
Fragment książki:
Pulchna łapka Bazylka wystrzeliła w powietrze, o milimetr rozmijając się z twarzą Asystentki Pani Doktor.
– Jeśli uszkodzisz panią Grażynkę, ja uszkodzę twojego tatę – zagroziła Pani Doktor.
– Wtedy ja uszkodzę panią – odparł Bazylek zwięźle.
– To kto ci będzie leczył ząbki?–- prowokacyjnie spytała Pani Doktor.
– Pójdę do innego dentysty – usłyszała w odpowiedzi.
– A ja dam ogłoszenie w Internecie, żeby wszyscy dentyści się ciebie wystrzegali – nie dawała za wygraną Pani Doktor.
– To pojadę do innego miasta – odparło moje wyszczekane dziecię.
– Tam też jest Internet – na chwilę zatriumfowała Pani Doktor.
– To będę się leczył za granicą – nie ustępował Bazyliszek.
– Internet jest w każdym kraju – z satysfakcją w głosie przypomniała Pani Doktor.
– To do Stanów pojadę – poinformował niezrażony Bazylek.
– Myślisz, że w Stanach nie ma sieci? – zapytała Pani Doktor.
– No, to będę chodził szczerbaty – wypalił Bazylek. – I po problemie.
Jacek Pałka (ur. 1967) ukończył filozofię na Uniwersytecie Śląskim, przez wiele lat był dziennikarzem. Obecnie pracuje jako nauczyciel angielskiego w gimnazjum w Bolesławcu. Jest autorem bloga prowadzonego od początku 2002 roku pod adresem www.badmofuker.blog.pl. Pierwsza część cyklu, Przygody pana Bazylka, ukazała się w postaci książkowej w roku 2003, druga, Bazylek daje sobie radę – w 2004.