|
Kwasy DHA i EPA zawarte w owocach morza i tłuszczach rybich mogą zmniejszyć stany zapalne jak również zwiększyć ilość dobroczynnych mikroorganizmów chroniących przed chorobami układu pokarmowego. Wyniki tych badań zostały zaprezentowane 1 lipca w Sztokholmie na jedenastym Kongresie Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Kwasami Tłuszczowymi i Lipidami – ISSFAL.
Badania wykazały, że wybory żywieniowe i niektóre mikroorganizmy układu pokarmowego mogą przyczynić się do zwiększonej ochrony lub pogłębienia zapalenia jelit, okrężnicy jak również choroby Leśniowskiego-Crohna. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe PUFA mają szczególny wpływ na mikroorganizmy w jelitach znane jako „dobroczynna mikroflora”. Doktor Deanna Gibson, zastępca profesora na University of British Columbia w Kanadzie, wraz ze swoim zespołem, zbadała działanie kwasów Omega-3 i Omega-6 na myszach zarażonych bakterią powodującą zapalenie okrężnicy. Myszy przyjmujące w diecie kwasy Omega-6 (olej kukurydziany) miały większe uszkodzenia jelit i komórek odpornościowych. Zwiększyła się u nich również produkcja szkodliwych bakterii. Natomiast myszy, których dieta była bogata w kwasy DHA i EPA miały większą ilość mikrobów o działaniu przeciwzapalnym, co obniżyło ilość uszkodzeń komórek odpornościowych, zakażeń i uchroniło przed zniszczeniem okrężnicy. Niemniej jednak myszy przyjmujące kasy Omega- 3 zachorowały na sepsę (ogólnoustrojowe zakażenie wywołane rozległą infekcją), ze względu na to, że ich układ immunologiczny został uszkodzony.
Choć zbyt nasilone procesy zapalne mają wpływ na rozwój chorób autoimmunologicznych, obecność procesów zapalnych jest nam potrzebna by przeciwdziałać infekcjom – podkreśla Gibson. Obserwacja wykazała, że nadmierne spożycie kwasów Omega-6 może okazać się szkodliwe dla zdrowia jelit. Jednocześnie dieta bogata w kwasy Omega-3 dobroczynnie wpływa na mikroflorę jelitową, obniżając przy tym ryzyko stanów zapalnych. Takie działanie może jednak okazać się problematyczne w normalnych warunkach, kiedy w układzie pokarmowym występują bakterie patogenne. Co ciekawe, gdy dieta bogata w tłuszcze nasycone została uzupełniona w olej rybi, myszy nie chorowały już na sepsę – dodaje Gibson. To spostrzeżenie sugeruje, że dieta bogata w wysoko nasycone tłuszcze w połączeniu z suplementacją z kwasami Omega-3 może lepiej chronić układ pokarmowy, niż dieta bogata w kwasy tłuszczowe Omega-6.
Jing X. Kang, doctor nauk medycznych i profesor na Harvard Medical School i Massachusetts General Hospital donosi, że u myszy u których stosunek przyjmowanych kwasów Omega-6 był niższy w stosunku do Omega-3 następował wzrost dobroczynnej mikroflory jelit przy jednoczesnym obniżeniu ilości bakterii patogennych. Prowadziło to do zmniejszenia ilości stanów zapalnych.
Chroniczne stany zapalne o niskim nasileniu przyczyniają się do rozwoju wielu chorób i mogą być wywołane przez szkodliwe mikroorganizmy jelitowe. Dlatego też zalecenia żywieniowe mające na celu obniżenie stosunku kwasów Omega-6 do Omega-3 w diecie (m.in. redukcja spożycia olejów roślinny bogatych w Omega 6, zwiększenie spożycia zielonych warzyw i ryb), pozwolą utrzymać mikroflorę jelitową na optymalnym poziomie i mogą okazać się skuteczna w walce z chorobami. Praktycznym rozwiązaniem dla leczenia niektórych chorób jest również przyjmowanie skoncentrowanego i o wysokiej jakości suplementu kwasów Omega-3 – twierdzi Jing X. Kang.
Link to artykułu: http://www.prnewswire.com/news-releases/omega-3-fats-may-reduce-risk-of-gastrointestinal-diseases-265521801.html
|