Marzeń to ja mam wiele i raczej większość się nie spełni nigdy
Co innego plany:
a) własny kąt (w toku.. oddanie przyszły marzec
)
b) większa pensja (w toku.. jeszcze parę miechów i będzie rozmowa)
c) ślub (to już jak będziemy na swoim)
d) własne autko (na razie mam wspólne z rodzicami)
e) w dalekiej przyszłości, jak już punkty a-d będą spełnione, powiększyć rodzinę i zapewnić potomstwu ciekawe dzieciństwo
Marzenia:
a) zwiedzić świat (lista miejsc długa, część już się udało)
b) miesiąc miodowy Islandia/Szkocja (tu się jeszcze musimy zgadać)
c) Mieć kondycję (na to czasu brak, na razie jest tylko szczupła sylwetka, bo na jedzenie też czasu brak
, ale kto wie, może przejdzie w sferę planów)
d) Mieć szczęśliwe, wolne od trosk życie..
e) i wiele, wiele innych.
_________________
"Nadzieja to plan, on ziści się nam. Przydarzy się, na pewno się zdarzy. Więc uwierz za dwóch ty i twój duch, z nadzieją wam będzie do twarzy."