|
|
|
|
|
|
Brzoskwinka no co Ty Bzdury opowiadasz
Co sie stalo _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
edytowany: 1 raz | przez ada22 | w dniu: 05-11-2008 22:19
|
|
|
|
|
|
|
|
Aduś nie opowiadam bzdur....moj T juz mnie chyba nawet nie kocha bo jakos dziwnie sie zachowuje od kilku dni...ale moze poprostu to zmeczenie... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Brzoskwinka napewno Cie kocha co znowu zrobil? _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
edytowany: 1 raz | przez ada22 | w dniu: 05-11-2008 22:25
|
|
|
|
|
|
|
|
sa czasem takie dni ze po prost sie nic nie chce tez czasem mam wrazenie ze jestem obojetna mojemu męzowi ale to chyba zmeczenie to powoduje pewnie jest silniejsze
|
|
|
|
|
|
|
|
Tomek chodzi o to ze nic nie robi. nawet mnie dzis nie przytulil , a tak bardzo tego potrzebowalam. wrocil z pracy i ciagle gral na kompie. o moim roblemie z marcinem nawet nie chcial ze mna pogadac. byl poprostu zimny. A marci znowu mi pisze glupie smski z podtekstem...chyba sie upije.... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Brzoskwinka, upic sie mozesz na smsy nie odpowiadaj poprostu, nawet ich nie czytaj a od razu kasuj a Tomek moze naprawde byl zmeczony, same musimy sie do nich przytulac bo oni nie sa domyslni i sami tego nie robia. Moj maz jak go potrzebuje tez jest daleki. musze sama sie przytulac ale wtedy jest mi ciezko nawet sie zblizyc. wszystkie zale i problemy mi sie przypominaja i nie moge sie przelamac. nadchodzi nowy dzien i wtedy wraca wszystko do normy
Dziewczyny glowa do gory wszystko bedzie dobrze.
Musze Was juz opuscic . dobranoc pa pa _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
edytowany: 1 raz | przez ada22 | w dniu: 05-11-2008 22:30
|
|
|
|
|
|
|
|
papa Ada. Dobranoc i dziekuje _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
madre słowa nasi męzowie a raczej wszyscy faceci nie myśla o takich rzeczach jak my kobieta więcej potrzebuje pieszczot, mi tez jest czasem ciezko sie przełamac zeby go pierwsza przytulić zazwyczaj on pierwszy to robił
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
My tu zamiast o seksie rozmawiać to wszystkie narzekamy.
Eh...czuję się do dupy...jak jakaś wariatka. Co jest ze mną kur...a nie tak? Ostatnio mam ochote tylko płakać i nie wierze, że sobie w końcu to życie jakoś ułoże. W dodatku tata mojego synka przyjeżdża pod koniec miesiąca. Mam już dosyć wszystkiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam, od jakiegoś czasu czytam wasze posty. Widze że mocie problem z sexem a raczej z jego ilością (ciągle wam mało ) ja mam odwrotnie mój mąż ma ogromny ptencjał i zawsze jest na mnie napalony, czasem to mam już tego przesyt.Najgorzej jest jak po dwóch dniach niweidzenia przyjeżdża po pracy do domu to jak tylko wracam z pracy to do wieczora chodzi za mną przymiła sie a patrzy na mnie jak wygłodniała psinka. _________________
|
|