|
ja miałam okazję bawić się w Bikajo i na Andrzejkach w 2006 roku i na weselu kolegi w wakacje 2007. Ja z chłopakiem wybawiliśmy się super, znajomym też się podobało. duża sala, nie ma co...Do tego 3 oddzielne toalety, duży ogród za salą, tam też był grill i piwo w 2 dzień wesela. Obsługa bardzo sprawna, choć moim zdaniem powinny obsługiwać też kobiety, a nie sami faceci. ładny wystrój sali, pięknie wyglądało miejsce za młodymi, duuuużo jedzenia. Naszym zdaniem to sala z czołówki tego typu obiektów w mieście.
|