|
|
|
|
|
|
wirga tatusiowie są fajni mój to tak przeżywa, ciągle się cieszy, że będziemy mieli dzidziusia - to jest bardzo fajne i słodkie, no ale On już od kilku lat myślał o dzidzi, ale cierpliwie czekał, aż nam się wszystko ułoży i przede wszystkim aż ja dojrzę to tej decyzji, bo ja jestem 5 lat młodsza od niego
misinka dzięki za pocieszenie, a ja Ciebie też pocieszę, bo jak byłam na pierwszym usg w 5tc, to lekarz powiedział, że przede mną 2 tygodnie, które nazywają się przy nadziei - czyli że wtedy ponoć jest największe ryzyko, Ty już jesteś po 8tc także nie martw się kochana na zapas _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 16-04-2008 12:41
|
|
|
|
|
|
|
|
Misinko ja jestem w 26 tyg i jeszcze z 10 razy przeczytasz że możesz poronić.Tak więc nie przejmuj sie tym tak bardzo bo tylko sobie i dzidzi szkodzisz.Wiem co mówię bo sama przez to przechodziłam
Głowa do góry i ciesz sie tym ze pod serduszkiem rosnie wasza dzidzia _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziki Kangurku i Wirga! wiem ze nie mozna sie tym przejmowac tylko trzeba sie cieszyc tym co jest od dzis bede czytac tylko pozytywne wiesci;-) kupilam sobie dzisiaj gazete m jak mama i pozytywnie mnie zaskoczyla fajne rady i wszytko tak optymistycznie napisane kupilam tez ksiazke ciaza dla bystrzakow - bo niestety nie byle tej ktora mi polecil Kangurek - ale ta tez jest niezla;-) i teraz sie skupie tylko na pozytywnych radach bo co ma byc to bedzie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej dziewczyny dawno juz sie tutaj nie pojawiałam i pewnie sporo rzeczy mnie ominęło.Ja czuje się już lepiej i jestem w 18 tygodniu tak więc ten czas szybko leci...Pozdrawiam Was serdecznie a w szczególności Married i te forumowiczki z którymi rozmawiałam
|
|
|
|
|
|
|
|
Fajnie ze o nas nie zapomniałaś
A jak sie czujecie? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
HEJ MEZATKA-:)JA SIE ZASTANAWIAłAM, CO U CIEBIE, BO DAWNO CIE NIE WIDZIAłAm na forum
a mnie cos głowa roZbolała, ogladałam ROZMOWY W TOKU, i potem nawet niewiem kiedy zasneło mi sie.Maz mnioe przebudził, bo wył tv, ,potem znow zasnełam i obudziłam sie po 18:15- i wł telewizor na PIERWSZA MIłOSC
Co za durna pogoda, nic mi sie nie chce, leze bo mnie nogi bola cos (po tych skurczach w nocy)a ze ta pogoda, to coz mam robic?
łazienka jeszcze nie skończona,to siedze w tym pokoju, ze nie dziwne, iz przysypiam
cos bym jadła, ale sam niewiem co,bo jak mi sie zachce czegos, zjem troche i juz mi przechodzi, chyba pojde po marchewke i wogole wczesniej dzis pojde spac-taka senna jestem i cos mi niedobrze-nic mi sie dzis nie chce:( _________________
edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 16-04-2008 17:15
|
|
|
|
|
|
|
|
kangurku-ja tez jestem młodsza od mojego meza o 5 lat:)
z ktorego jestes rocznika?wiem ze miałam zaprosz od Ciebie na nk, ale zapomn. imienia Twojego_przepraszam- zeby miec taka skleroze to szok _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie Kobietki ja wlasnie od gina wrocilam widzialam swoje malenstwo- rozwija sie prawidlowo i wszystko jest w najlepszym porzadku widac juz raczki i glowke i wogole cudne jest jestem bardzo szczesliwa
Mnie przepisala herbatke jakas bo antybiotykow niechciala i borowki czerwone mam jesc bo jakies bakterie w moczu sie pojawily...
No i chialam Was teraz zapytac jak to jest w Polsce z tym badaniem ktore ma wykazac czy dzidzia jest chora czy nie a konkretnie chodzi o te chorobe Downa.... czy jest ono odplatne i czy wszystkie kobiety musza je robic
Kangurku smaka mi narobilas na te truskawki i zjadlam przed chwila z pol kilo pychotkaa
A co do terminu to 12 listopad _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
married_1982 nie martw sie my po obiadku też odlecieliśmy, tzn. mąż poszedł kimać to ja do niego dołączyłam od 18-20:50 bo obudziłam się na mój serial "Na wspólnej". A mam na imię Danka, rocznik 83 5 lipca kończę ćwierć wieku
natalii27 to świetnie, że u Was wszystko ok bardzo się cieszę. Dobrze, że skusiłaś się na truskawki mają dużo witaminy C. Powiem Ci odnośnie badań to w Polsce są one odpłatne - bynajmniej tam gdzie ja chodzę, a chodzę prywatnie, nie wiem czy NFZ refunduje takie badania, trochę wątpię. Tam gdzie ja chodzę kosztują 2x250zł ale lekarz mi powiedział, że to już zależy od pacjentki czy chce je robić, one nie są obowiązkowe w czasie ciąży a i wynik nie jest pewny, bo może wyjść że dziecko będzie chore a urodzi się zdrowe i na odwrót - rozmawiałam z babką która już rodziła dzieci i odradza takie badania, mówi że nie potrzebny stres. Zresztą jak w Twojej rodzinie nie zdarzały się przypadki takich chorób to wiadomo, że i prawdopodobieństwo wystąpienia takiej choroby jest dużo mniejsze. My z mężem stwierdziliśmy że nie będziemy robić tego badania, szkoda nerwów. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kangurku no to dalas mi teraz do myslenia- wprawdzie nikt z blizszej rodziny nieurodzil chorych dzieci ale ja jakos czulabym sie pewniej robiac te badanie(w Niemczech 230 euro) Ale napisalas ze niezawsze sie sprawdzaja.... hmmm no sama juz niewiem czy je robic czy nie ale mowia tez ze gdyby cos bylo nietak to juz by cos podejrzewali.... no mam jeszcze troche czasu na zastanowienie bo to do 15 tygodnia sie robi.
Kangurku a Ty na kiedy masz termin? _________________
edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 17-04-2008 7:19
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 ooo nawet nie wiedziałam, że do 15 tygodnia, lekarz mi powiedział, że jak chcę takie robić to teraz mam zrobić, ale nie namawia. Termin mam na 7 listopada +-2 tygodnie także nic konkretnego, no ale w sumie nikt nigdy nie zna daty porodu, dzidziuś przyjdzie na świat kiedy mu się zapragnie może razem wylądujemy na porodówce _________________
|
|