hej dziewczyny:)
poszłam dzis do przych.w celu badan, labolatorium tam okazało sie w czw nieczynne-o czym zapomn.to stewierdziłam ze musze isc do tej, do ktorej naleze , bo tam do 9:00 czynne
OK, pobrała ta kre, mocz wzieła i pow ze z Combasa wynik po 4 dn. roboczych czyli w srode, a ja mam w pon wizyte na 18:45-to pow.laborantka ze do pon moze juz bedzie
No tak, mogłam isc wczesniej,z tym ze jak ost robiłam tez na to, to na 2 dzien juz był wynik-widac zalezy od przych.
Najwyzej to z morfol.i moczu odbiore a w pon.tam zajde, gdyby nie było to doniose
Tylko czy to tak czesto sie powtarza??to badanie?ost mi wyszło, ze nie mam przeciwciał.....
Potem poszłam na targ w poblizu mojego miejsa zamieszk., kupiłam klapki, takie mieciutkie, bo te co ost to odciski sie zrobiły ;/
W nocy miałam głupi sen, az sie przestraszyłam, z przedwcz/wczo jakies robactwo na os. rodziicow, potem ze 1.laska chciała mnie pobic bo sie patrzyłam na nia, a pozniej ze mnie chciała kopnac w brzuch:( a inna juz musiała trzymac
a teraz ze chciałam z mezem siue kochac, zeby przyspieszyc porod...no i przyspieszyłam, ze dostałam krwawienia (nagle znalazłam sie w mieszk.u rodzicow)ze sie bałam bardzo, a dodatkowo wyskoczyły mi paskudne plamy na twarzy i szyi, dzwoniłam do mojego, ale abon. wył i nie mogłam sie dodzw. by mu pow ze ma mnie do szpitala zawiezc.Ale to tylko sen, maz poiw ze za duzo mysle o tym,
porodu sie nie boje, ale widac te sny sa na tym tle, ze jestem zmeczona w tych ost tyg.i juz bym chciała urodzic
A moze sie okazac, ze teraz donosze do konca ciaze- jakos musze wytrzymac,wole liczyc tyg.wiec jutro juz zaczynam 36t.i jeszcze 4..
Oki, rozpisałam sie troche...
jak ja wam zazdroszcze tych mebelkow, pokoju dla maluszka, nasze dziecko bedzie z nami w pokoju, a syn ma sam pokoj,od wrz.idzie do zerowki i jako 6l. powinien tez miec sam swoj pokoj(a mamy tylko 2)
a jakby maz chciał robic tapetow. w pokoju naszym, to wtedy z dzidzia przenies.sie na troche do pokoju Kacpra
ale marzy sie nam dom,jak chyba kazdemu, a nie mieszkanie w bloku
Sasiadk pode mna czasem mnie tak wkurza,ciekawska jak niewiem co, "a gdzie idziesz, a to, a tamto", czy jak mama jest u mnie to zaraz tu przych. i oglada co jak mamy
JAK URODZE, to lepiej niech mi tak nie przychodzi,bo ja "rad" moge wysłuchac ale swoje wiem, teraz inaczej sie dzieci wychowuje i nikt mi nie bedzie mowił, co mam robic a co nie-zwłaszcza obcy ludzie!!!
Angie812- ja tez czasem mam takie schizy, czy na tym 3/4D, co miałam, czy wszystko dobrze lekarz zbadał u niuni,ale nic nie mowił na ten temat,a na wydruku z USG było napisane ze płod rozwija siwe prawidłowo" a moj gin. pow ze jakby było cos nie tak, to oni kieruja na specjalne badania
Ja powiem szczerze ze boje sie chorob, a tym bardziej genetycznych
I ciagle mysle, by moj maluszek był zdrowy
pozdrawiam serdecznie i miłego dnia zycze:)
_________________
edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 03-07-2008 8:16