|
|
|
|
|
|
Witajcie miło Ostatnio przeczytałam gdzieś , że "picie zielonej lub czerwonej
herbaty jest bardzo zdrowe, więc warto się przyzwyczaić. Jednakże trzeba pamiętać o odpowiednim ich parzeniu, bo inaczej można zrobić sobie więcej krzywdy niż pożytku".. ale autorka nie wyjasnia jak parzyć taką herbate, zeby było to zdrowe... Moze któraś z Was wie...Proszę o podpowiedź..
edytowany: 1 raz | przez Martynka36 | w dniu: 24-11-2007 17:12
|
|
|
|
|
|
|
|
Parzenie zielonej herbaty - w sumie tylko tą próbowałam oprócz zwykłej więc co nieco wyczytałam już wcześniej w necie:
Woda, którą zaparzamy herbatę, powinna stygnąć po zagotowaniu około 5 minut. Jeżeli herbata ma działać na nas pobudzająco, zaparzamy ją przez 2-3 minuty, jeżeli odprężająco - nieco dłużej (3-8 minut). Następnie napar przelewamy do innego dzbanka, gdyż jeżeli tego nie zrobimy, będzie miał on gorzki smak. Możliwe jest dwu- lub trzykrotne zaparzanie tych samych liści. Za każdym razem odnajdziemy inny smak. Według Arenda Vollersa, znawcy kultury chińskiej, przy pierwszym zaparzaniu otrzymujemy herbatę o dobrym aromacie, przy drugim uzyskujemy dobry smak. Natomiast trzecie zaparzanie ofiaruje nam... herbatę długiej przyjaźni. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
czerwona:)
|
|
|
|
|
|
|
|
ja pijam zielona _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
zielona chyba zdrowsza :)kiedys piłam nałogowo czerwona i do tego się odchudzałam .po kilku miesiącach okazało się że mam oragnizm wypłukany z minerałów i witamin ..oczywiscie wszystko w nadmiarze jest niezdrowe _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
kangurek Bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź...
|
|
|
|
|
|
|
|
warto też pić białą herbatę, tylko nie wolno jej parzyć wrzątkiem
|
|
|
|
|
|
|
|
Martynka36 nie ma za co, od tego jesteśmy żeby sobie pomagać
edit1: ja już sobie zażyczyłam na prezent pod choinkę, taki specjalny dzbanuszek do parzenia herbatki bo ta liściasta zielona herbata jest o niebo lepsza niż ta z ekspresówek, a te zielone liściaste można kupić np. w herbaciarniach, fajne są takie z różnymi dodatkami, np. wanilii albo winogron, mmhhhh ale się rozmarzyłam
edit2: również fajne są zaparzacze, bo jak się zaparzy taką herbatkę liściastą, to trzeba te listki z kubka czy filiżanki usunąć bo w przeciwnym razie, herbata nabierze goryczy, czyli w kubek włożyć zaparzacz (np. takie metalowe siteczko, czy np. jak ja mam specjalny kubek z glinianym zaparzaczem i do tego pokrywka) zaparzyć te 3 min. i wyjąć zaparzacz, i nie wywalać tych listków, tylko zaparzyć je jeszcze później ze 2 razy _________________
edytowany: 2 razy | przez kangurek | ostatnio w dniu: 25-11-2007 14:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Noone sa zdrowe ale jakies takie malo smaczne...Najlepsze te lisciaste np.zielona bo takie z torebek to fuj
|
|
|
|
|
|
|
|
zielona liściasta! _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja już kiedyś wspominałam ,ze piję herbatę życia.. właśnie teraz to robię ,jest bardzo dobra i zdrowa _________________ lubię tu wracać...
|
|