Jestem przeciwniczką trzymania w domu tego typu zwierząt... to nie ich klimat, nie warunki dla nich, pomijam że powinny żyć w naturze. Legwan, gekon, kameleon, weże, pająki i niewiadomo co jeszcze... ooo dzikie koty, krokodyle... Dla mnie to w większości zachcianki ludzi, którzy chcą się czymś wyróźnić...
Ostatnio słuchałam, że na Śląsku znależli w mieście legwana, ptasznika i z pewnością te zwięrzeta same nie uciekły...znudziło się komuś?... Mówię temu NIE... te zwięrzęta nie tu powinny życ...
Sarvi, nie chciałam Cię urazić, dobrze wiesz...
Wyrazilam tylko swoje zdanie...
W Polsce jest tyle bezdomnych kotków i psiaków, wiem, że to nie to samo co egzotyczny kameleon zmieniający barwy, ale sądzę, że moze dac dużo więcej radości i prawdziwego przywiązania...
_________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."