Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Właśnie ktoś mi powiedział,że starsza córka jest podobna do mojego męża,a młodsza do mnie i dodała/bo to była kobietka/
Widocznie na początku małżeństwa pani bardziej kochała męża więc starsza do niego,potem mniej to dlatego ta mała do pani.
Rany śmiać mi się zachciało ,ale idę do domu i myślę nie powiem mu tego,bo jeszcze pomyśli,że to prawda

A może u Was się to sprawdza?Jak jest z podobieństwem Waszych dzieci,jeśli ktoś ich nie ma, może oceniać siebie z podobieństwem do swoich rodziców.

Ja bylam strasznie podobna do taty, teraz juz bardziej do mamy. Jestem jedynaczka wiec nie mamporownania.

Moja niunia, tez jest strasznie podobna do taty. Meza babcia tez mi powiedziala, ze widac, ze to ja biegalam za mezem, i wyprodukowalam coreczke na jego podobizne...

wiecej dzieci nie mam, wiec tez nie mam porownania
_________________

jestem podobna do ojca,ale charakter mam mamy bardzo wesoły i radosny i z tego się cieszę
_________________
lubię tu wracać...

Pewnie to głupoty,ale u mnie część rodzeństwa ma krew mamy,albo taty.Więc mama wymyśliła tak,że ona widzi iż ja mam grupe krwi mojego taty,a charakter jej. Brat np.ma grupe krwi jej,a charakter taty.Też się dopatruje co?

no troszke... ja w sumie nie wiem, ktore z rodzicow ma jaka grupe krwi...
ja mam 0
_________________

Wizualnie mam twarz ojca, no wypisz wymaluj on Budowę ciała za to mamy... Charakter mamy... Za to moja siostra wszystko odwrotnie, podzieliśmy się po równo
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

Z tym podobieństwem różnie bywa:))Moja córa starsza jak mi ja dali po porodzie to cały tatuś, no oprócz płci:))gdyby był chłopak to byłby drugi Maciuś(czyli mój mąż)oczywiście w miarę wzrostu troche się zmienia ale nadal ma więcej widocznych (przeze mnie)podobieństw do męża. Za to młodsza już bardziej do mnie jest podobna. Ucieszyłam się bo przecież nie moge mieć dwóch córek podobnych do tatusia:)po mnie też coś musi być:)natomist ja i moja siostra zawsze byłysmy oceniane że ja do mamy ona do ojca. Niestety jak uroslysmy i poogladałyśmy zdjęcia jak byli młodzi troche weszło wątpliwości bo okazało się, że jednak siostra to cała mama z lat młodości a ja ojciec. I tak to własnie bywa.

Ja ani do mamy, ani do taty . Ja jestem podobna do mojej matki chrzestnej .

Nie jestem podobna ani do matki ani do ojca. Za to jestem praktycznie dokładną kopią mojej babki ze strony ojca. Twarz mam taką samą, grube nogi też za nią i bladą cerę. Bo moi rodzice mają oboje dość silną opaleniznę, a ja prawie nikłą. Sama figura to już w ogóle nie wiadomo za kim
_________________

Ja i moj sredni brat jestesmy do ojca podobni fizycznie ale z charakteru do mamy a moj drugi brat i najkmlodsze(siostra) fizycznie do mamy ale charakterek po tatusiu...
_________________
Jestem Mama!!!!!

Ja jestem z wyglądu i charakteru bardziej podobna do taty, ale mam też kilka cech mamy. Co prawda charakter to mam taki mix. Ale ogólnie z wyglądu jestem podobna do rodziny dziadków ze strony taty. Grupę krwi mam też taty i jego taty.
Mój brat zawsze był bardziej podobny do mamy, teraz kiedy dorasta staje się bardziej podobny do taty, ale wygląd odziedziczył po rodzinie dziadka ze strony mamy. A grupę krwi ma mamy i jej ojca.

Moja mama jest bardziej podobna do dziadka i jego rodziny, a jej młodszy brat do babci i jej rodziny.

Więc u mnie to jest raczej tak że starsza córeczka to tatuś, a młodszy synek to mamusia
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB