|
|
|
|
|
|
wiecie co już chciałabym żeby było po wszystkim bo im bliżej tym częściej są między mną a narzeczonym jakieś fochi nawet niewiadomo o co?! Od wczoraj wieczór nieodzywamy się do siebie tak bez powodu! Jednego dnia jedziemy razem, załatwiamy ostatnie sprawy związane z weselem, śmiejemy się a drugiego focho ściane!
Już mam dość tego wesela no ale musze wytrzymać jesczt te 9 dni i pewnie jeszcze nieraz będę ciche dni do dnia ślubu
|
|
|
|
|
|
|
|
Paulinko to jest chyba taki stres przed małzeński.Ja za miesiac mam ślub cywilny ale tez do tego jest troche przygotowań.i tez czasem pokluce sie z moim chlopakiem i sie nie odzywamy do siebie,ale zaraz to mija ..... obys wytrwała w spokoju i radosci do tego dnia gdy juz bedziecie malzenstwem.... a po ślubie żebyś była szcześliwa mężatka....życze Ci tego z całego serca..... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
oj chyba tak i doskonale cię rozumie. Dziękuje za życzenia i Tobie też życzę wszystkiego dobrego i wiele radości z bycia małżeństwem
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
A mi został jeszcze 49 dni
|
|
|
|
|
|
|
|
Monika 316 jeszcze niewiemy ale najprawdopodobniej w góry bo bardzo je lubimy, ale wybierzemy się troszeczke póżniej tak gdzieś w sierpniu albo na początku września
|
|
|
|
|
|
|
|
Kobietki za tydzień wychodze za mąż!!! Za tydzień o tej porze będe się już szykować bo na 15 mamy do fotografa a musimy dojechać 30 km. Jak dotej pory troche się stresowałam ale wydawał mi się jakby to niebył mój ślub ale powoli to do mnie do ciera, choćby ta wisząca sukienka i welon , wszystkie dodatki leżące na półce, buty już przyszykowane. Tak bardzo się ciesze ale jednocześnie ogarnia mnie strach przed tym czy wszystko będzie tak jak to zaplanowaliśmy! Pozdrawiam Was bardzo gorąco i serdecznie chociaż mam nadziej że jeszcze tu zajrze
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kiki jeszcze 6 dni przed nia... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak wiem o tym, ale nie wiadomo ile razy tu jeszcze zajrzy. Teraz to ma mnustwo innych spraw na głowie. Wole złożyc życzenia już teraz
|
|
|
|
|
|
|
|
mam chwilke więc zaglądam, ale zaraz jade z narzeczonym na zakupy. Dziękuje za życzonka Dopiero wczoraj jak ksiądz zapowiedział naszą masze ślubną dotarło do mnie że to naprawde sie dzieje i do tego doszła rozmowa z narzeczonym że będe miała bardzo dużą rewolucje no bo będe musiała się przenieśc do niego no i już mam takie pierwsze rzeczy przenieśc do niego Strach a z drugiej strony radość że będziemy już razem. Pozdrawiam gorąco wszystkie kobietki, myśle że jeszczt tu zajrze bardzo bym chciała
|
|